Jak co roku również w 2022 filmowi maniacy z niecierpliwością oczekują na pojawienie się coraz to nowszych tytułów na naszych ekranach. Nowe komedie? Dramaty? A może thrillery? Co najwybitniejsi reżyserowie przygotowali na ten rok? Jakich kinowych premier można spodziewać się w najbliższych miesiącach?
Już w styczniu w kinowych salach będzie czekać prawdziwa gratka dla osób lubujących się w horrorach. „Krzyk” – bo to właśnie o nim mowa, będzie na ekranach już od 14 stycznia. Produkcja ma opowiadać o młodej kobiecie, która wraca do swojego rodzinnego miasta w związku z dramatycznymi morderstwami dokonanymi przez zamaskowanego zabójcę.
Kolejna świeżynka, która pojawi się w tym roku w kinach to dramat „C’mon C’mon”… w rolach głównych między innymi doskonale znany wszystkim z „Jokera” i nagrodzony Oscarem — Joaquin Phoenix. O czym ma z kolei opowiadać ta historia? O dziennikarzu, który postanowił wyruszyć ze swoim bratankiem w podróż przez cały kraj. Czego o swojej wrażliwości w czasie wędrówki dowie się Johnny? „C’mon C’mon” to propozycja dla osób, które lubują się w czarno-białym kinie.
Fani filmów, w których sporo mówi się o planecie, powinni z niecierpliwością oczekiwań na drugi miesiąc nowego roku. Właśnie wtedy zadebiutuje bowiem film w reżyserii Rolanda Emmerich’a – „Moonfall”, w którym grupa astronautów wyrusza w kosmos, aby powstrzymać siłę próbującą zniszczyć planetę. Czy uda im się zapobiec katastrofie i uchronić planetę przed zagładą? Przekonamy się już w lutym.
W naszym zestawieniu nie mogłoby oczywiście zabraknąć premiery, o której mówi się już od miesięcy! Robert Pattinson w roli Batmana ma nadać produkcji nowy, odświeżony kierunek. Brutalny trailer został udostępniony już kilka miesięcy temu, a premiera ma być skierowana przede wszystkim do starszych widzów — właśnie ze względu na spory brutalizm poszczególnych postaci. Jedno jest pewne — na ten film warto czekać!
Fani Sandry Bullock na pewno ucieszą się z tego, że już na początku roku będzie można oglądać ją w zupełnie nowej odsłonie. „Zaginione Miasto” ma być wyjątkową komedią romantyczną, w której pisarka — Loretta Sage wraz z Alanem (modelem z okładki jej książki) zostaną porwani. Co się z nimi stanie? Czy to uprowadzenie będzie najlepszą przygodą ich życia?
Jeżeli są tutaj fani niebieskiego jeżyka Sonic, to wiadomość o kwietniowej premierze jego przygód na pewno będzie zadowalająca! Jeżyk znalazł się na zupełnie nieznanej sobie planecie… Ziemi i to właśnie tutaj razem ze swoimi przyjaciółmi spróbuje pokonać chodzące zło — doktora Robotnika. W rolach głównych między innymi Ben Schwartz, Tika Sumpter, czy Jim Carrey.
Od 19 sierpnia będziemy mogli oglądać thriller, w którym ojciec spróbuje uchronić swoje dzieci przed… wściekłym lwem. Tytułową postać ojca zagra Idris Elba. Czego możemy spodziewać się po tej produkcji? Przede wszystkim sporej dawki adrenaliny i na pewno szybkiej akcji!
Najprawdopodobniej z końcem września, ponieważ premiera jest planowana właśnie na 30.09., w kinach ukaże się kolejna, siódma już odsłona „Mission Impossible”. Jakie doświadczenia zdobędzie tym razem Tom Cruise? Jako ciekawostkę warto dodać, że produkcja planowała nakręcić w Polsce scenę, w której miał zostać wysadzony prawdziwy most — w związku z czym nie byłoby potrzeby wykorzystywania specjalnych efektów. Ze względu na liczne protesty pomysł ostatecznie nie został zrealizowany.
Chociaż mówi się, że zdjęcia do „Czarnej Pantery” były już niejednokrotnie przekładane — premiera odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Śmierć aktora — Chadwicka Bosmanna sprawiła, że widzowie zastanawiali się nad tym, czy produkcja postanowi uśmiercić jego postać. „Czarna Pantera” to amerykański film akcji, do którego inspiracją była słynna seria komiksów o superbohaterze — wydanego przez Marvel Comics.
W 2022 w kinach znajdzie się zarówno coś dla osób, które chętnie oglądają mroczne, jak i bardziej… stonowane produkcje. Reżyserzy zaplanowali sporo nowych thrillerów, horrorów, filmów akcji, a także klasycznych dramatów obyczajowych, czy filmów tworzonych z myślą o najmłodszych. Zdecydowanie jest w czym wybierać!
Zdjęcie główne: GR Stocks/unsplash.com